Wróciłam!
Urlop = dzieci non stop = padam przed północą, a budząc się rano myślę ile to miałam jeszcze wczoraj zrobić. No, ale cóż, czasem trzeba po prostu odpuścić i nie planować zbyt wiele.
Miałam w planach napisac kilka ciekawych postów, ale nie wyszło, zabrakło szasu, doba okazała się za krótka, tydzień urlopu też.
Dlatego zamiast tych planowanych, stawiam nieplanowane ;)
Odwiedziliśmy przez ostatnie dwa tygodnie kilka fajnych miejsc i chcę się z Wami podzielić refleksjami.
Przede wszystkim moje No.1 - Hanza Pałac Rulewo.
Wyjątkowe miejsce, wytworne, komfortowe apartamenty, absolutnie fantastyczny park otaczający hotel - do dyspozycji nie tylko dla gości Hotelu, ale dla każdego kto ma ochotę przyjść i delektować się czystą naturą. Do tego fantastyczna restauracja, basen, SPA, park linowy i plac zabaw.
Miejsce jest naprawdę przyjazne dzieciom. Ala swoje pierwsze kroki na trasie linowej dla dzieci stawiała mając 2,5 roku! Lena jest jeszcze rzecz jasna za mała, ale pierwszy raz z nią tu przyjechałam gdy miała 2 tygodnie. Potrzebowałam oddechu, a Panna A. rozrywki. Przyjechaliśmy więc, zaparkowaliśmy, rozłożyliśmy kocyk, i było jakże miło... Tak kochani, w tym miejscy, mimo, że mówimy o wysokiej klasy hotelu nikogo nie dziwi widok ludzi na kocykach czy z koszami piknikowymi w parku hotelowym. Dla mnie super! A co wy o tym myślicie?
Ponadto organizowane są tu różnorodne wydarzenia/ atrakcje, kulinarne, sportowe, dla dzieci, związane z ochroną przyrody, itd. itd. Warto ku temu śledzić hotelowego facebooka.
Dorośli też mogą poszaleć...
Fajne miejsce, dzieci też mogą znaleźć trochę ekstremalnej rozrywki dla siebie :)
OdpowiedzUsuń